W tym roku wiosna przyszła prawie równocześnie ze Świętami Wielkanocnymi. Spośród mnóstwa wielkanocnych motywów zdobiących pocztówki tym razem wybrałam żółciutkie pisklątka. Na jednych kartkach są kurczaczki, a na innych kaczuszki. Sama nie wiem, które ładniejsze. I jedne i drugie kojarzą się z wiosną i odradzającym się życiem. Napawają radością, optymizmem i nadzieją.
A Wy, co wybieracie? Kurczaczki czy kaczuszki?
Większość prezentowanych pocztówek jest po obiegu pocztowym. Najstarsze są z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku i niestety jak widać dotrwały do dziś nieco uszkodzone.
Wylągł się z jajka Kaczorek. - Wyklułem się! - powiedział. - Ja też - powiedział Kogucik* |
- Idę na przechadzkę - rzekł Kaczorek. - Ja też idę - rzekł Kogucik. |
- Kopię dołek - rzekł Kaczorek. - Ja też kopię dołek - mówi Kogucik. |
- Znalazłem robaka - pochwalił się Kaczorek. - A ja też - ucieszył się Kogucik. - Schwytałem motylka - mówi Kaczorek. - Ja też schwytałem - powiedział Kogucik. |
- Chcę się wykąpać - powiada Kaczorek. - Ja też chcę - podchwytuje Kogucik. |
- Pływam - woła Kaczorek. - Ja też - odzywa się Kogucik. - Ratunku! |
Wyciągnął Kaczorek Kogucika z wody. - Jeszcze sobie popływam - powiedział Kaczorek. - A ja - nie - powiedział Kogucik. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz